Pamiętnik znad morza

Każdy z nas ma takie miejsce, w którym czuje się jak w domu. Miejsce, które działa na nas kojąco, wyciszająco, pozwala na małą ucieczkę. Pomaga ułożyć w głowie wszystko, co się w niej nagromadziło, ale nie tylko. Miejsce, które po prostu daje szczęście i wraca się do niego z uśmiechem na twarzy, każdy krok naprzód przywołuje skryte, a zarazem przyjemne wspomnienia. Miejsce, które chcielibyśmy chłonąć każdą komórką naszego ciała tak, każdy zmysł zapamiętał je na zawsze. Dla mnie takim miejscem jest polskie morze.