Wpisy
CZARNY GOLF, CZYLI MÓJ CAŁOROCZNY ‚MUST HAVE’

Połączenie czarnych spodni i czarnego golfu to mój jesienno-zimowy klasyk. Sięgam po nie również wiosną, mimo wszechobecnych kwiatów i pasteli, które u mnie w szafie stanowią zdecydowaną mniejszość (poza sukienkami w drobną łączkę, których nigdy nie mam dość - gdy wychodzi słońce mogłabym je nosić bez przerwy).
BEŻOWY TRENCZ Z BIAŁYM GOLFEM, CZYLI MÓJ ‚SIGNATURE LOOK’

Gdybym miała wybrać jedną, ulubioną część garderoby - bez najmniejszych wątpliwości byłby to płaszcz.Kiedy myślę o chłodniejszych dniach, na moich ustach pojawia się uśmiech, ze względu na możliwość noszenia trencza,…